Bingo! To Dzień Dziecka! Dziś (1 czerwca) jest ich święto. Wszystkich dzieci na świecie. Naszych lipnickich też. Życzymy im, żeby nie płakały zbyt często, żeby mogły mieć wokół siebie takich starszych, którym ufają i takich, których się nie boją. Takich, którzy cierpliwie i uważnie wysłuchają każdego ich opowiadania i każdej prośby.
Dziś wraz z
Salezjańskim Wolontariatem Misyjnym zapraszamy dzieci na Dzień Dziecka w ramach 13. akcji
Orawa Dzieciom Afryki. Baloniki do Afryki, biżuteria, Kopciuszek, zjeżdżalnie i te sprawy ; )
Zabawa rozpocznie się o 14.00 na stadionie sportowym w Jabłonce. Jutro natomiast z Wójtem Bogusławem Jazowskim i p. Karoliną i p. Stasią z biblioteki zapraszamy dzieci do teatru w Domu Ludowym na przedstawienie
Jaś i Małgosia. Szczegóły poniżej, w pliku do pobrania.
I cóż jeszcze? Zdumiewają nas lipnickie dzieci inwencją, obowiązkowością i wytrwałością.
W ubiegły czwartek np. uczestniczki koła regionalnego działającego w Szkole
Podstawowej nr 2 im. Józefiny i Emila Mików poprosiły o oprowadzanie po kościele parafialnym. Miło było patrzeć jak interesują ich nekrologi nagrobków na cmentarzu przykościelnym. Najdłużej, to zrozumiałe, zatrzymaliśmy się przy grobie mamy księży Machayów i Józefiny Mikowej, Patronki ich szkoły.
W kościele było jeszcze więcej interesujących rzeczy. Najbardziej dziewczynki zaciekawiła płaskorzeźba ofiary Abrahama na górze Moria, w południowej kwaterze antepedium przy głównym
ołtarzu. Wszystkie paluszkami wygładziły szatę Abrahama, włosy Izaaka i wełenkę baranka zaplątanego w zaroślach ; ) Godzinka minęła, nawet żeśmy się nie spostrzegli. Jesteśmy umówieni na kolejną godzinkę, bo przecież jeszcze tyle ciekawych rzeczy jest jeszcze na chórze, może nawet na wieży.
Po oprowadzaniu p. Krysia, opiekunka koła wraz z dziećmi złożyła ofiarę na prace w naszym kościele. Samodzielnie zapracowane przez dzieci pieniążki za rozprowadzanie ich wytwórstwa ze spotkań koła regionalnego. Zupełnie nieprawdopodobna dziecięca operatywność i zaradność.
Wczoraj natomiast zakończyliśmy odprawianie nabożeństw majowych. Dzieci z radością prezentowały wszystkie naklejki, które zbierały przychodząc
do kościoła na śpiewanie litanii loretańskiej. Naprawdę było je widać w kościele codziennie. Wczoraj założyły stroje regionalne na procesję. Bogu niech będą dzięki!
Właściwie rozpoczyna się czerwiec, kiedy śpiewamy litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby i w czerwcu dzieci towarzyszyły nam w wieczornej modlitwie. Zobaczymy jak będzie. Ważne, że już jest się z czego cieszyć. a.z