Prymicje ks. Leszka Węgrzyna AD 2012 w ujęciu p. Bronka Kowalczyka

     Na uroczystość prymicji składają się obowiązkowo: błogosławieństwo rodziców Prymicjanta w domu rodzinnym, przejście w wieńcu do świątyni parafialnej, Msza św. odprawiana przez Prymicjanta z uroczystym, papieskim błogosławieństwem prymicyjnym i rozdaniem obrazków prymicyjnych na zakończenie.
     Takie właśnie prymicje ks. Leszka Węgrzyna, odprawione w kościele parafialnym pw. św. Łukasza w Lipnicy Wielkiej w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, 27 maja 2012 r. obejrzymy tutaj. Przejście z domu rodzinnego do świątyni w tym wypadku zostało rozłożone na dwie części. Dłuższą część blisko ośmikilometrowej drogi Prymicjant przejechał bryczką. Ostatnią, kilkusetmetrową część z Kapralowego Brzyzku przeszedł otoczony żywym wieńcem z barwinka, trzymanym zasadniczo przez dziewczęta z zespołu regionalnego Młodzi Orawianie z Przywarówki.
       Rodzinę ks. Leszka i samego Prymicjanta znamy jako tako, za to kazanie prymicyjne wygłoszone przez ojca Samuela Węgrzyna, bernardyna pracującego w Rzeszowie - lipnickiego Rodaka, kazanie wygłoszone gwarą orwską, można naszym zdaniem włączyć z powodzeniem do Złotego Zbioru Kaznodziejstwa Duszpasterzy Orawskich. Otrzymaliśmy pozwolenie od ojca Samuela, by posłużyć się tekstem wygłoszonej homilii w tej galerii. Dziękujemy mu za to i poniżej prezentujemy próbkę owego kazania, jedną z myśli końcowej konkluzji, mianowicie:
Łopowiadoł nom kiesik na rekolekcyjak  ksiondz ło swoji mamie - ta kie przyseł du dumu - wdy się go pytała - synu
- cy ty kochos jesce Boga ?
- a kochos dali jesce i swoje powołanie ksiyndza do słuzby w  Kosciele?
- a kochos tys i ludzi do ktoryk ześ - jako ksiondz posłany ?

Siostry i Bracio  - takie głymbokie i waaźne pytania - musy me se cynsto zadawać - i my syścy - nie jacy ksiondz, aly kozdy - musymy sie i samyk siebie pytać       
             - jako to naprowde wyziyro s nami
             - s tom Nasom wiarom
             - i miłościom - nie jacy do ludzi aly i samego Boga …
     Mocne i prawdziwe, prawda? Resztę znajdziecie jako komentarz do poszczególnych zdjęć wykonanych i udostępnionych nam do publikacji przez fotografa lipnickiego, p. Bronisława Kowalczyka.
    Zapraszamy na prymicje: z Babią Górą w tle, z nutką Muzyki Lipnickiej, z regionalnym, wielokolorowym strojem otaczającym kapłańską sutannę, ze słowem twardym i pożywnym jak lipnicko ziym. Zapraszamy na prymicje orawskie. a.z.  

Prymicje ks. Leszka Węgrzyna AD. 2012 w ujęciu duszpasterzy

      Duszpasterze parafialni w czasie prymicji pełnią rolę gospodarzy w świątyni parafialnej. A to manuductora, czyli pomocnika w odprawianiu pierwszej Mszy św. (najczęściej proboszcz), a to komentatora, a to obsługującego przybywających kapłanów, czy spowiednika wiernych. Nie mają czasu i okazji, by zająć się wykonywaniem zdjęć. Zawsze jednak mogą zabrać aparat do zakrystii i a nuż ktoś ze służby liturgicznej weźmie i pstryknie. Tak było i tym razem.
       Rodzinę ks. Leszka i samego Prymicjanta znamy jako tako, za to kazanie prymicyjne wygłoszone przez ojca Samuela Węgrzyna, bernardyna pracującego w Rzeszowie - lipnickiego Rodaka, kazanie wygłoszone gwarą orwską, można naszym zdaniem włączyć z powodzeniem do Złotego Zbioru Kaznodziejstwa Duszpasterzy Orawskich. Otrzymaliśmy pozwolenie od ojca Samuela, by posłużyć się tekstem wygłoszonej homilii. Dziękujemy mu za to i poniżej prezentujemy próbkę owego kazania, jedną z myśli końcowej konkluzji, mianowicie:
     Ksiondz Twardowski - we wiyrsyku pisoł
         ze powołanie jes jako dziecko w kołysce
                          które nie jacy przeziymbic sie moze
                                                 aly i wypaś z kołyski

My tys se musiymy dzisiok pomyśleć i ło tym
                   cy w nos - wiara i miłoś naso - jes jesce goronco
                   cy sie nom ty nase powołania
                 - to zyciowe kozdego z nos nie poprzeziymbiały …

Ksiyndze Prymicjancie - ło to cie dzisiok piyknie tu pytomy
                                              modlij sie dzis za nos
cu bymy ciesonc sie tu teroz tobom
i my znowa jesce bardzi pokochali Boga …

        Mocne i prawdziwe, prawda? Resztę znajdziecie jako komentarz do poszczególnych zdjęć wykonanych przez lektorów.
    Zapraszamy na prymicje: z Babią Górą w tle, z nutką Muzyki Lipnickiej, z regionalnym, wielokolorowym strojem otaczającym kapłańską sutannę, ze słowem twardym i pożywnym jak lipnicko ziym. Zapraszamy na prymicje orawskie. a.z.