Parafia św. Łukasza Ewangelisty
34-483 Lipnica Wielka 583
tel. (18) 263 45 23
e-mail: parafia@parafia-lipnicawielka.pl
Niby miejsce to samo, co poprzednio ale w momencie historycznym. 17tego i 18tego lutego 2012 r. w Szklarskiej Porębie na Polanie Jakuszyckiej odbędą się po raz pierwszy FIS-owskie zawody Pucharu Świata w narciarstwie biegowym. Czy Jakuszyce i w ogóle Szklarska Poręba obronią się przed światowym zainteresowaniem i spotęgowanym deptaniem? Spójrzmy na prognozę sporządzoną na Polanie Jakuszyckiej na tydzień przed...
Jeśli ktoś lubi aktywnie wypoczywać i nie boi się zimna - warto wybrać się w Karkonosze do Jakuszyc (kieunek Szklarska Poręba, lub wcześniej Jelenia Góra, z Lipnicy Wielkiej wprawdzie 490 km ale za to połowę niepłatną autostradą) O szczególnym mikroklimacie Polany Jakuszyckiej opowiada obszerna literatura fachowa, której w tym miejscu nie będziemy analizować. Lepiej oprzeć się na przekonaniu ludzi tam żyjących. Oni zapewniają, że od połowy listopada do połowy kwietnia można w Jakuszycach liczyć na dobre warunki śniegowe do biegania. I nie rzucają słów na wiatr, bo zależy im na zaufaniu turystów, którzy stają się ich gośćmi i ich źródłem dochodu ; )
Zatem śnieg znajdziemy na pewno. Spotkamy też na co dzień kilkadziesiąt kilometrów dobrze przygotowanych tras narciarskich dla biegaczy stylem klasycznym i stylem dowolnym (popularną łyżwą). Można z nich korzystać bezpłatnie.
I wreszcie ludzie. Przestrzeń, po której biegamy jest na tyle obszerna, że nawet w ferie, czy w weekend nie odczuwa się tłoku. Jeśli doskiera nam wielość ludzi na głównej arterii spacerowej prowadzącej ku schronisku Orle - mykamy w prawo, w stronę Samolotu, czy w lewo, w stronę Harrahova i już jest cicho i spokojnie. Kolejny człowiek pojawi się na szlaku za jakiś czas, jakimś cudownym zrządzeniem, właśnie wtedy, gdy mogłaby nam ciążyć samotność. Przystaniemy, zamienimy uprzejme słówko, wymienimy życzliwość, ustalimy naszą pozycję i pobiegniemy dalej. Zwykle spotkamy ludzi uczciwych i kulturalnych, korzystających z używek z umiarem. Nie ma problemu, żeby w ich otoczeniu zostawić narty i kije na godzinę, czy dwie przed schroniskiem na stojaku. Bez obaw, nie zginą na pewno. Spotkamy ludzi bez dolnej i górnej granicy wiekowej ; ) Oni mają wręcz pieszczotliwy stosunek do tras po których się poruszają, o czym więcej poniżej, przy prezentacji nazewnictwa tras ; )
Ach, jeszcze jedno. Justyna Kowalczyk też lubi Jakuszyce : ) Dość gadania, ruszamy, żebyśmy nie zmarzli : ) a. z.