Parafia św. Łukasza Ewangelisty
34-483 Lipnica Wielka 583
tel. (18) 263 45 23
e-mail: parafia@parafia-lipnicawielka.pl
Data dodania: 2011-11-12
9 lipca br. po wcześniejszym referendum przeprowadzonym w styczniu br. Od Sudanu oddzielił się Sudan Południowy. Sudan Południowy jest w większości zamieszkały przez chrześcijan i animistów. Kraj ten jest najmłodszym krajem na mapie świata i zarazem najbiedniejszym, borykającym się z problemami edukacyjnymi, gospodarczymi, politycznymi, wiele tysięcy ludzi cały czas przebywa w obozach dla uchodźców, brakuje pożywienia, lekarstw, wody.
13 listopada br. Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie organizuje Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym. Chce przez to ukazać faktyczną sytuację chrześcijan zamieszkujących Sudan i Sudan Południowy, to jak wielką siłą i determinacją wykazali się walcząc o swoją wiarę, o swoje życie, o swoją ziemię.
Możesz się włączyć w tę kampanię społeczną
Drodzy Przyjaciele!
Serdecznie pozdrawiam z Sudanu.
Jest bardzo gorąco, do tego od ponad tygodnia nie miałyśmy wody. Na rynku jest duży zbiornik z wodą. Jest połączony z naszym domem. Jednak z powodu jakichś komplikacji woda nie docierała do nas. Od wczorajszej nocy troszeczkę wody przybyło. Musiałyśmy jednak kupować z beczkowozu ciągniętego przez osiołka.
Od tygodnia Siostra Juliete (jesteśmy tylko dwie) jest chora na tyfus, przyjmuje leki i jest bardzo słaba. Jest naprawdę trudno - pracy i ludzi tak wiele, a czasu i rak do pracy tak mało.... Każdy dzień kończy się bardzo późno i zaczyna się bardzo wcześnie i tak trudno wszystkiemu podołać...
Właściwie nie wiem co i jak napisać. Pieniądze , które były przeznaczone na projekt są ale jeszcze w Nairobi. Czekamy aż się znajdzie ktoś, kto będzie mógł je do nas dowieźć, bo tylko tą drogą można je bezpiecznie dostarczyć do nas. Nasza przełożona z Ethiopi miała w tych dniach przyjechać do nas na wizytację i powiedziała, że będzie mogła dać nam te sumę, tak byśmy mogli jak najszybciej zrealizować projekt. Ale już od długiego czasu czeka na wizę. Teraz z wizami sprawa jest skomplikowana. Nie dają też wiz dla nowych misjonarzy. Mamy jednak nadzieję, że wkrótce pieniądze do nas dotrą tą czy inna drogą, dlatego bardzo prosimy o cierpliwość.
Są to sprawy nie w naszej mocy.....
Jeżeli chodzi o wiadomości o sytuacji w Sudanie, naprawdę jest mi trudno napisać coś konkretnego i pewnego. To co dociera do nas tu to jest przekazane ustnie i często zdeformowane , a nawet przestarzałe. Rzekomo w mieście były jakieś demonstracje studentów, które szybko zostały wstrzymane, do nas dotarła ta wiadomość po kilku dniach. Sytuacja naszych chrześcijan, tu na północy, jest pełna napięcia i lęku. Powracającym autobusami ludziom na południe zwykle, jeżeli nie zawsze, na granicy miedzy północą i południem przez władze północy są odbierane wartościowe rzeczy, żywność, pieniądze.To samo się dzieje na lotnisku. Są to momenty bardzo upokarzające i smutne. Jeszcze wiele tysięcy ludzi czeka na powrót. W szkole mamy ponad 360 dzieci. W większości są to dzieci z obozów oczekujących na powrót.
Jest coraz trudniejszy kontakt z Północnym Sudanem. Nie ma w ogóle żadnych Cargo jak wcześniej, dzięki czemu można było przesłać rzeczy, żywność za niewielką odpłatnością. Powracającym samolotami - ludziom starszym czy matkom z dziećmi, pozwalają tylko na 20 kg bagażu. Nadwyżkę płaci się nie jak wcześniej 5 SD, ale teraz 20 SD. Dzieci muszą mieć cały bilet, wcześniej tylko połowę. Transport pociągiem rzekomo jest wstrzymany. Tysiące ludzi już długie miesiące czeka w dwóch miasteczkach portowych na powrót statkami - Renk i Kosti - idzie to strasznie powoli.
Podziwiam ludzi za ich wielką cierpliwość i wiarę w jutro ich powrotu. Nie potrafię wyobrazić sobie siebie na ich miejscu. I tu na pustyni koczują ludzie we wprost nieludzkich warunkach, pełnych też lęku - czas jest krótki, a nadziei na powrót nie widać. Jestem pewna, że Biskup Macram Gassis będzie najlepszym przekazicielem wiadomości o sytuacji całego Sudanu.
27 pażdiernika 2011 Kończąc serdecznie pozdrawiam i w modlitwie polecam
zawsze szczerze wdzięczna s. Teresa